Każdy organizm ma zapotrzebowanie na błonnik. To oczywiste, gdyż błonnik jest składnikiem zdrowego żywienia. Wpływa na nasz samopoczucie. Odpowiada za sprawne funkcjonowanie organizmu. To od jego obecności zależy, czy będziemy cierpieć na zaparcia, czy nasz cholesterol będzie na odpowiednim poziomie, czy będziemy się czuć lepiej.
Zapotrzebowanie na błonnik jest dokładnie zbadane i określone. I tak:
W zdrowej diecie – według Instytutu Żywności i Żywienia – powinno znajdować się 18 g błonnika dziennie.
Natomiast WHO poleca 20-40 g. Przeciętnie Europejczyk zjada go… 6-8 g, czyli dużo poniżej wszelkich norm. Ponieważ pożywienie nie zapewnia wymaganego minimum lekarze zalecają suplementy, które uzupełnią braki błonnika.
Jak więc widać, zjadamy za mało błonnika. I jest to szkodliwe dla naszego organizmu. Dlatego należy wzbogacić naszą dietę o błonnik. Idealnie nadaje się do tego błonnik witalny. Sprawia, że dostarczamy organizmowi potrzebną ilość błonnika. Jest to konieczne, gdyż w jedzeniu jest go coraz mniej. To niestety problem wynikający ze spożywania pokarmów wysoko przetworzonych.